czwartek, 5 czerwca 2014

*Rozdział 18*
Nie wiedziałem co zrobić. Zaczęło się ściemniać. Byliśmy na jakimś odludziu. Obok był las, a z drugiej strony niekończąca się droga. Zacząłem się obawiać. Otworzyłem szybę. Cudem  wyszedłem i Darię również. Wziąłem plecak i jedzenie, które nam zostało. Szedłem przed siebie, mając Darię na rękach i modląc się żeby ktoś nas znalazł jak najszybciej. Sprawdziłem zegarek, który wskazywał 20. Nikt nie przejeżdżał przez ten czas. Przeszedłem kilka kilometrów i byłem strasznie zmęczony. Zaczęło padać. No gorzej już chyba być nie mogło. Musiałem przejść przez błoto. Miałem całe buty przemoczone, normalnie woda się ze mnie lała. Nie miałem już siły iść. Nagle przejechał jakiś samochód, ale nie zdążyłem powiedzieć, żeby zatrzymał się. Jakby tego było mało przejechał po kałuży i mnie oblał. Życie jest "cudowne". Zobaczyłem, że Daria otwiera oczy. Pierwsze jej pytanie brzmiało: Co się stało?
- Właśnie jest taka sprawa, że mieliśmy wypadek.
- Co??? Ale jak?!?!
- Nic się nie martw. Wszystko jest pod kontrolą.-skłamałem
- Jak się mam nie martwić jak moja mama ma dzisiaj operację a my nie mamy jak tam dojechać?
- Spokojnie, coś wymyślę.
Wiedziałem, że Daria jest na mnie wkurzona. Przez pół godziny nie odzywała się. Kiedy o coś ją spytałem, ona zignorowała to. Szła przed siebie strasznie zdenerwowana. Ale czemu? Przecież nie mogłem tego przewidzieć i nie musi się na mnie wyżywać. Bolało mnie to, ponieważ coś jednak do niej czuje.
Coś więcej niż tylko przyjaźń...
Nagle zakręciło mi się w głowie. Widziałem ciemność. Przewróciłem się, ale nie zemdlałem. Daria mnie przytrzymała i pomogła mi wstać. W końcu doszliśmy do jakiejś stacji. Wybrałem numer Igora. Wytłumaczyłem mu wszystko i powiedział, że jak najszybciej przyjedzie po nas. Miałem czas  porozmawiać z Darią.
- Dlaczego tak się zachowujesz?- zacząłem
- Ponieważ uparłeś się żebyś mnie zabrał. Zgodziłam się ale tylko dlatego, że nie potrafiłam ci odmówić. A teraz?...
Kiedy skończyła mówić pocałowałem ją....
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jak się podoba? Długo nad tym wszystkim myślałam, ale w końcu jest :)
Mam dla was złą wiadomość... Rozdziały będę pisała co tydzień, ponieważ jest teraz tyle nauki, że masakra Nie mam na nic innego czasu. Zawaliłam wszystko, szkołę, przyjaciół i po prostu muszę się pozbierać. Nie wiem jak długo to potrwa.
A tak żeby wszystko się nie kręciło wokół nauki:
.
.
.
.
JESZCZE 4 DNI DO KONCERTU!!!!! <3 <3 <3 <3 aaaaaaaaaaaa nie mogę, im jest mniej dni bardziej denerwuje się. Już za 4 dni zobaczę cały mój świat <3 <3 <3
Muszę jeszcze zrobić prezent dla Dawida i zostanie czekanie te kilkadziesiąt godzin :)
Jestem mega szczęśliwa!!!
W sobotę o 18-stej poszłam na dni Łęcznej z koleżankami. Było zarąbiście :) Nie będę wam tego szczegółowo opisywać :p Nie wiem czy chcecie wszystko wiedzieć ^^ Po prostu była fajna imprezka :3
W niedziele byłam z koleżanką w Warszawie w Centrum Kopernika. Fajnie spędzony czas :)
Zrobiłyśmy sobie zdjęcia z panda na starówie, z tą samą co Dawid ma na instagramie :3 (jakby co nie chwale się, chcę wam powiedzieć tylko więcej co robiłyśmy na wycieczce) Była super zabawa :)
Po wycieczce zaszłyśmy jeszcze na Blue Cafe. Wcale nie było mega zimno i nie padał deszcz ale oj tam xd.
Zamiast podnosić ręce trzymaliśmy w górze parasolki :) Ja tylko nie chce być chora.
Ten tydzień w szkole był nudny. Codzienne sprawdziany i kartkówki. Mam już dość tej nauki -_- Chcę wakacje <3 Teraz te poprawianie najgorsze!
W najlepszym wypadku będę miała średnią 4.20 PORAŻKA :/
A wy jaką będziecie mieć średnią? xd
Teraz tylko przetrwać te 4 dni.
Nom pora uczyć się biologii i WOS-u :(
#ALOHA <3

7 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy rozdział :)

    Zapraszam do mnie --> http://okrutny-los.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo dziękuję
    coś moje mordki nie komentują :( dlatego nie wiem kiedy będzie następny rozdział :p możecie przyspieszyć ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Znalazłam go opowiadanie dzisiaj i jest zaje.. kiedy next? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne...:)
    ale kidy będzie następny rozdział bo na ten długo czekałam..:(

    OdpowiedzUsuń
  5. nie wiem kiedy będzie następny, mam już napisany ale trudno mi się będzie ogarnąć po jutrzejszym dniu :p KONCERT <3 może w środę? trudno mi powiedzieć
    na pewno po wystawieniu ocen będę regularnie dodawać rozdziały :)

    OdpowiedzUsuń
  6. chcecie jutro kolejny? :3 bo dzisiaj zapewne się nie wyrobię :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Sup czekam na nexta! :)
    http://hope-for-better-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń