*Rozdział 24*
Za mną słyszałam szelest trawy. Odwróciłam się, jednak nikogo tam nie było. Nagle ktoś złapał mnie od tyłu. Strasznie się przestraszyłam. Po chwili zobaczyłam, że to Dawid.
- Przestraszyłam się, gnojku jeden. Kto był tam w krzakach?
Przez chwilę zaśmiał się i powiedział:
- To był jakiś bezdomny. Zgubiłem go w tych drzewach a później nie mogłem znaleźć.
- Tylko mamy jeden problem.
- O co chodzi?
- No bo właśnie on chyba wziął telefon.
Dawid złapał się za głowę po czym dodał:
- Przecież mówiłem ci żebyś została tu.- podniósł głos.
- Długo nie przychodziłeś, więc zaczęłam się martwić. Dlaczego tak się denerwujesz? Przecież masz jeszcze swoją komórkę, prawda?
- Tak, która wyładowała się.
W tym samym czasie załamałam się.
- No to co teraz robimy?
- Musimy przespać się tutaj i o świcie pójdziemy przed siebie. Może będzie niedaleko jakaś stacja.
Zrobiłam wielkie oczy i przeraziłam się.
- Co się stało?
- Mój sen powoli zmienia się w rzeczywistość.
- Nic się nie martw. Wszystko będzie dobrze.
Weszliśmy do samochodu. Dawid wyciągnął z bagażnika koc, przykryłam się nim i ułożyłam wygodnie. Trochę się bałam, ale będąc z Dawidem czułam się bezpieczna. Po chwili zapadłam w głęboki sen.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mamy kolejny obiecany rozdział :D Wiem znowu jest krótki ale następne zmienią się nie do poznania. :) Na koloniach napisałam sporo, więc w miarę możliwości będę się starała dodawać regularnie chociaż często to obiecywałam ale tym razem postaram się dotrzymać tego :)
Jeśli macie swoje blogi lub czytacie innych to dodawajcie linki w komentarzu chętnie poczytam ^^
A wy macie jakieś plany na wakacje?
Ps. Kto może być w sierpniu w Krasnobrodzie? Bo ja mogę pojechać z babcią i może kogoś z Was spotkam :3 Co wy na to?
Dobra ja kończę, idę rysować :)
A kiedy rozdzial? Czekam na kolejny! Swietny jest, ale faktycznie troszke krotki. :C
OdpowiedzUsuńSpokojnie :) w tym tygodniu na pewno będzie. Zrozumcie to, że ja mam też inne zajęcia, nie tylko prowadzę blog.
OdpowiedzUsuń